Szkolne opowieści... O zajęciach dodatkowych.

Ostatnio obiecałam, że opowiem o zajęciach dodatkowych i różnych formach aktywności, jakich można się podjąć w tej szkole.
I o to, przed Wami, kilka informacji na temat zajęć pozalekcyjnych!

Jak?

Na początku każdego semestru uczniowie logują się na stronę mychq, gdzie mogą wybrać zajęcia pozalekcyjne. Trochę jak z systemem wyboru szkoły średniej, na zasadzie preferencji. To, co danego dnia chciałoby się robić najbardziej, zaznacza się 1. Alternatywne zajęcia: 2, 3... i tak dalej.

Kiedy?

Zajęcia pozalekcyjne odbywają się od poniedziałku do czwartku, od 15:50 do 16:40.

Co?

Ach, i tu można wymieniać, i wymieniać...
Lista aktywności jest bardzo długa.

Uczniowie roku 12. dostali wstępną listę (której zdjęcie zamieszczam powyżej), ale w praktyce okazało się, że możliwości jest nawet więcej. I tak, do wyboru, m.in.:
- kajakarstwo;
- hokej (teraz jest sezon);
- ping-pong;
- język japoński i jakieś inne;
- zespoły muzyczne;
- chór;
- kółka przedmiotowe;
- koło teatralne;
- koło przygotowujące do olimpiady biologicznej;
- nagroda księcia Edynburga;
- CCF (trochę jak w Polsce harcerze);
- koło filmowe, kinowe etc.;
- polo;
- rugby;
- teoria muzyki;
- koło fotograficzne, artystyczne itd.;
- Young Enterprise (zajęcia, na których zakłada się firmę - dosłownie);
- debaty;
- jakieś koła powiązane z modelarstwem, technologią, projektowaniem różnych rzeczy;
- masa zajęć o dziwnych nazwach, o których nie mam zielonego pojęcia.

Chciałabym móc to rozszerzyć, ale nie pamiętam loginu na swoje konto na mychq, więc sprawdzić nie dam rady, a nic więcej nie pamiętam. :D W każdym razie, oferta jest bardzo rozbudowana.

Poza tym, można też - niekoniecznie w ramach tych godzin, ale tak ogólnie - m.in. zaangażować się w działalność społeczną, zajmować się "work experience" - czyli po prostu pracować - lub rozwijać zdolności muzyczne poprzez naukę na podobnych zasadach, jak szkoła muzyczna. O tym jednak opowiem w przyszłości, jako iż sama uczęszczam na lekcje śpiewania i zamierzam zdobywać kolejne grady - uznajmy, że to są jakby stopnie wtajemniczenia. :D

Moje zajęcia dodatkowe:

Poniedziałek - japoński.

Tak, tak! Spełniam swoje życiowe marzenia i uczę się japońskiego. Oczywiście, jest to póki co bardzo podstawowe - powitania, pytania o samopoczucie czy nauka pierwszych literek w najłatwiejszym z trzech alfabetów - ale zawsze coś!

Swoją drogą, pierwsza lekcja była zabawna, bo mój nauczyciel mi tłumaczył:

- Oni "kej" czytają jako "ka", "ej" jako "a"... No i na przykład "oł" jako "o". No nic, musisz się do tego przyzwyczaić.

- Proszę Pana, jestem Polką. My też tak czytamy.

Cóż. Widocznie polskiemu bliżej do japońskiego, niż angielskiemu. :D

Wtorek - History Society.

I tu rozwijam swoją miłość do historii, poprzez prowadzenie różnego rodzaju badań historycznych. Wymyśliłam ostatnio bardzo [dla mnie] ciekawy projekt, który zamierzam realizować w ramach tych zajęć. Tyle materiałów do przejrzenia, będzie się działo!

Środa - Duke of Edinburgh 

Jest to stosowana powszechnie nazwa programu skierowanego dla młodzieży, utworzonego przez księcia Edynburga, Filipa.

W ramach tego należy wykonać różne zadania i docelowo - otrzymać jedną z trzech nagród: brązową, srebrną lub złotą. To, jaką się otrzyma nagrodę, zależy m.in. od ilości czasu poświęconego na realizację zadań oraz liczby wypraw, w których bierze się udział.

Np. ja zamierzam zdobyć bezpośrednio srebrną nagrodę, nie mając brązowej, więc muszę poświęcić aż rok na realizację wszystkich sekcji (gdybym miała brązową, wystarczyłoby tylko pół roku).

Sekcje to: wolontariat, sport, umiejętność, wyprawy. Aktywności realizowane w ramach nich wybiera się z dłuuuuugiej listy:

przykładowo, lista dyscyplin sportowych do wyboru w ramach "sport"

Generalnie, przez określony okres czasu należy uprawiać wybrany sport, rozwijać wybraną umiejętność i udzielać się charytatywnie w - a jakże! - wybrany sposób.

Jeśli chodzi o wyprawy...

Za pierwszym razem jest coś w rodzaju ćwiczeń, za drugim - wyprawa co najmniej 3-dniowa z dwoma noclegami. Ja mam jeszcze gratis do zrealizowania wyprawę z nagrody brązowej, czyli co najmniej 2-dniową z jednym noclegiem. Nie wiem na ten temat wiele, ale na pewno jest to coś na zasadzie survivalu. A więc, zapowiada się ciekawie.

W ramach zajęć m.in. przygotowujemy się do wypraw, omawiamy postępy w realizacji zadań.

Czwartek - Russell Group 
Russell Group to sieć 24 brytyjskich uniwersytetów, których działalność skupiona jest na badaniach naukowych.
W ramach tych zajęć omawiamy m.in. zalety i wady tych uczelni, kierunki, jakie można studiować; rekrutację.


To by było na tyle, jeśli chodzi o zajęcia dodatkowe.
A już ZA DWA TYGODNIE... Nie, nie będę kończyć. Myślę, że się domyślacie. :D
A to, jak bardzo "nie chcę" wracać do domu i w ogóle, wyraża najlepiej ta piosenka:

Pozdrawiam serdecznie, trzymajcie się ciepło! :D