FAQ: Weekend

Czy w weekend zostaje dużo osób w internacie? 
W mojej szkole - niewiele.
W roku szkolnym 2014/2015: z około 20 dziewczyn, weekendowych było tylko 7, a najstarsza po mnie miała czternaście lat.
W roku szkolnym 2015/2016: z około 15 dziewczyn, weekendowych około 8. 


O której jest śniadanie w sobotę? 
O 8:45. Wygląda tak, jak w tygodniu.


Co można robić w sobotę? 
Niewiele. Właściwie, jeśli nie gra się w hokeja lub nie jest się jego fanem  i z tego powodu nie bierze się udziału w jakimś arcyważnym meczu, są trzy opcje; Norwich, Loddon, internat.


Jak wyglądają wyjazdy do Norwich? 
O 11 podjeżdża bus szkolny. Po wypisaniu się z internatu, można wsiadać i jechać.
Przez kilka godzin można robić zakupy i właściwie chodzić, gdzie się chce, byleby na 16:15 być pod Johnem Lewisem, gdzie jest miejsce zbiórki i odjazd do szkoły.


Co robisz w Norwich? 
Najczęściej jeżdżę tam na zakupy, więc idę do centrum handlowego, a potem do jakiegoś supermarketu - zazwyczaj Tesco lub Sainsbury. A w międzyczasie lunch w Pizza Hut, Subwayu albo u Chińczyka. :D

Co można robić w Loddon? 
Jako iż jest to miejscowość licząca bodajże 2 tysiące mieszkańców, idzie się tam, żeby coś zjeść lub na zakupy w supermarkecie. A więc, właściwie tyle.


Co można robić w internacie? 
Jak to w internacie: nauka, Skype, oglądanie filmów itd. :D


Jak wygląda niedziela? 
Niedziela od soboty różni się brakiem wyjazdów i lunchu, ponieważ jest zamiast tego brunch.
W moim przypadku: jakaś owsianka z kartonu lub tost z nutellą, msza i spóźnienie na brunch, a potem to już tak, jak to w internacie w weekendy.


Czym jest brunch? 
Nazwa od: breakfast + lunch, czyli połączenie śniadania i lunchu. W praktyce jest właściwie to samo, co na śniadanie, tylko je się o 11, a następnym posiłkiem jest kolacja o 17:50. No i smarowidło pt. "pseudo - Nutella" jest łatwiej dostępne.


Czym różni się jedzenie weekendowe od tego, z tygodnia? 
Wybór jest bardziej ograniczony, przez co jedzenie jest o wiele słabsze.

2 komentarze:

  1. Czy Kościół ,do którego tam chodzisz jest anglikański czy katolicki ?

    OdpowiedzUsuń
  2. Jestem katoliczką i mam to szczęście, że 20 km od szkoły jest kościół tego wyznania, a więc, chodzę do kościoła katolickiego. ;)

    OdpowiedzUsuń